Ocierzasz usta rekawem o barwie zielonej.
Krew kapie kroplami do ust twoich.
Mrzy potem na trawnik w grawitacji swojej.
Zapraszam w moje miejsca rzeczywistości zmyślonej.
Hobby
Miłego oglądania.
piątek, 12 kwietnia 2013
środa, 6 czerwca 2012
sobota, 14 kwietnia 2012
sobota, 31 marca 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)